Forum www.silvianavarro.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Atak na miłość !
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 50, 51, 52  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.silvianavarro.fora.pl Strona Główna -> Nasze Telenowele
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bombon




Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:17, 21 Lip 2012    Temat postu:

Daniel

Nie zauważyłeś, że ona specjalnie ci się narzuciła bo myśli, że między wami nadal może coś być? Powinieneś jakoś to z nią załatwić....

Powiedział do słuchawki.

Naprawdę nie wiem co ci radzić. Wpadłeś jak śliwka w kompot.

Zaśmiał się do telefonu, wychodząc z mieszkania i kierując się do samochodu.

***********

Marco

Podrzucę cię gdzie tylko chcesz... muszę się tylko zastanowić która droga jest krótsza, żeby nią nie jechać...

Roześmiał się.

To nie moja wina, że chcę z tobą spędzić więcej czasu... to twoja wina, bo mi zawróciłaś w głowie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pecas
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Sob 22:28, 21 Lip 2012    Temat postu:

Corina

Wstała z ziemi i podeszła do lustra poprawiając włosy. Związała swoje loki w wysokiego kucyka i wzięła swoją torbę kierując się pod prysznic

Lepiej nie bajeruj tylko wstawaj i weź prysznic.

Zaśmiała się


No chyba, że chcesz żebym kochała Cię każdego dnia mocniej ale akurat przy tym nie musisz kombinować za bardzo bo to dzieje się niezależnie ode mnie...

-----------------------------------

Dawid

Nie wiem...może dziś po powrocie poszukam jej jakiegoś mieszkania w internecie...ale gdybyś słyszał o jakimś tanim do wynajęcia błagam daj znać...

Poprosił rozłączając się i opierając na kanapie westchną ciężka


------------------------------

Esther


Wróciła do swojego pokoju zdejmując z siebie sweterek i podciągając do góry spódnicę. Rozpuściła włosy i wyszła do salonu siadając wygodnie na sofie ale w zaczepnej pozie czekała skacząc z kanału na kanał aż Dawid wyjdzie z pokoju


------------------------------

Milagros

Pięknie wyglądasz!

Pochwaliła kuzynkę wchodzącą do kuchni. Schyliła się by pogłaskać pieska i spojrzała na nią jeszcze raz

Uff Dawid będzie musiał chyba wynająć jakąś ochronę by mu Ciebie nie odbili.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bombon




Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:39, 21 Lip 2012    Temat postu:

Marco

Każdego dnia obdarzysz mnie coraz większą miłością... mmm... nawet nie wiesz jak to brzmi pięknie, obiecująco i kusząco. Chyba skorzystam z tej propozycji.

Powiedział z uśmiechem, podnosząc się z podłogi.

W nagrodę będę codziennie dostawał o 5 buziaków więcej?

Zapytał, nachylając się ku niej.

************

Daniel

No dobrze... może uda mi się jakoś tobie pomóc. Trzymam kciuki, bo pamiętam Esther i ta to poprawiła człowieka dobić. Współczuje. Trzymaj się.

Powiedział, rozłączając się i jadąc do Milagros.

************

Sara

Myślisz?

Uśmiechnęła się lekko.

Starałam się choć mam jeszcze trochę czasu. Dziś chcę wyglądać dla niego wyjątkowo pięknie.

Wyznała nieśmiało.

Ale kto to mówi? Śmiało możesz startować do tytułu najładniejszej dziewczyny imprezy na dyskotece!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pecas
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Sob 23:30, 21 Lip 2012    Temat postu:

Milagros

Okręciła się do okoła

Tak myślisz? Wiesz tez chcę się przypodobać mojemu ciasteczku. Ale Ty? Jeszcze zabijesz biedaka! Padnie na zawał z rozkoszy!

------------------------------------

Dawid

Westchną

Co robić? co robić?

Zastanawiał sie. Po chwili złapał marynarkę i wyszedł z pokoju od razu w oczy rzuciła mu się Esther. Poszedł do niej i przykrył ją kapą


Ogarnij się bo się rozchorujesz a nie będę cię nańczył!

Prawie wrzasną zestresowany wybiegając z apartamentu przy salwach śmiechu kobiety


I o to chodzi...

------------------------------------

Corina

spojrzała na niego z prawie przymknietych drzwi do kobiecej łazienki


Tak mnie kochasz a chcesz ograniczyć się tylko do pięciu buziaków dziennie? oj nie podoba mi się to nie podoba...

Zaśmiała isę znikając za drzwiami


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania:D




Dołączył: 17 Lut 2012
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sierakośce

PostWysłany: Nie 9:44, 22 Lip 2012    Temat postu:

Carlos

On także udał się do swojej służbówki.

****

Rose

Na szczęście lekarzom udało się uratować kobietę. Została przewieziona do osobnej sali. Jednak cały czas nie odzyskiwała przytomności.

*****

Lekarz

Martwił się stanem pacjentki. Modlił się aby nie miała żadnego urazu głowy. Kiedy podszedł do niego mężczyzna i przedstawił się jako mąż Rose Ibarry spojrzał na niego poważnie.

Nie będę owijał w bawełnę, Panie Ibarra. Pańska żona cudem została wyratowana. Nadal jednak nie odzyskała przytomności i musimy czekać na wyniki wszystkich badań. Proszę się modlić by pańska żona nie miała żadnego urazu głowy. Jednak nie rozumiem jak doszło do wypadku bo kobieta była trzeźwa. Jedyne co mi powiedział jeden z policjantów to to, że kiedy przyjechali to kobieta miała spuchnięte od płaczu oczy. Kto wie. Może to było przyczyną wypadku. Jeśli pan chce może do niej zajrzeć, ale nie na długo.

Wyjaśnił mu wszystko, po czym odszedł do swoich innych pacjentów.

P.S Dziewczynki mnie dziś znowu nie bd bo tym razem jadę do Łęki Dukielskie na występ kuzynki .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bombon




Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:23, 22 Lip 2012    Temat postu:

Sara

Taki jest zamiar. Nie chcę go stracić, bo coraz bardziej się w nim zakochuje.

Odparła z uśmiechem, gdy usłyszały dzwonek do drzwi.

To chyba twój amant. Idź idź! Nie każ mu czekać pod drzwiami!

**********

Marco

Rzeczywiście masz rację. Pięć to by była katastrofa narodowa. Ale gdy dodam dwa zera... to co pięćset buziaków dziennie?

Zapytał uradowany, również znikając w łazience.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pecas
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Nie 18:58, 22 Lip 2012    Temat postu:

Corina

Gdy wzięła prysznic przebrała się w ciemne jeansy podkreślające jej zgrabne nogi i żółtą koszulkę. Włosy zaś zostawiła rozpuszczone zakładając jedynie opaskę


Ja jestem gotowa a Ty?

-----------------------------

Dawid

Jadąc do Sary wstąpił do kwiaciarni i kupił dla niej piękny bukiet kwiatów


-----------------------------

Milagros

Tak myślisz? W takim razie biegnę bo jeszcze sie rozmyśli.

Podbiegła do drzwi i otworzyła je


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bombon




Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:13, 22 Lip 2012    Temat postu:

Marco

Gdy wyszedł z łazienki chwile czekał na Corinę.

Ja już dawno... na kobiety zawsze trzeba czekać długo.

Zażartował, chwytając ją pod rękę.

Dzisiaj to ja będę nareszcie za kierownicą i to samochodu.

**********

Daniel

Stanął jak zamurowany gdy zobaczył Milagros.

Wow! Wow! Wow!

Zdołał tylko powiedzieć, chwytając ją za dłoń i obkręcając dookoła.

Jeśli na przyjęciu ci powiedziałem, że wyglądasz jak anioł... to dzisiaj wyglądasz jak prawdziwa bogini!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pecas
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Nie 19:26, 22 Lip 2012    Temat postu:

Milagros

Zaśmiała się całując go w usta

Za niedługo zabraknie Ci epitetów na mój temat! ale cieszy mnie bardzo Twoja reakcja.

Przytuliła go i krzyknęła do Sary

Sara To ja wychodzę! Mam klucze więc nie musisz się bać! do jutra!

Pożegnała kuzynkę wychodząc z domu z ukochanym

Ta noc należy do nas !

------------------------------------

Corina

Szturchnęła go w bok

Czyli co? Nie podobała Ci się moja przejażdżka motorem?! Osz ty niewdzięczniku! Więcej nie pozwolę Ci go dotknąć

Odparała ze śmiechem


-------------------------------------

Dawid

Gdy wybrał już najładniejsze herbaciane róże pojechał do domu Sary stresując się jak przed pierwszą w życiu randką


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bombon




Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:37, 22 Lip 2012    Temat postu:

Daniel

Wtedy chyba zacznę mówić w innym języku, bo zawsze chcę obdarzać cię najpiękniejszymi komplementami!

Odparł, chwytając ją pod rękę.

Znalazłem po drodze bardzo fajny klub i słychać było głośną muzykę. Masz ochotę na odrobinę szaleństwa?

Zapytał, gdy wskakiwali do samochodu.

************

Sara

Bawcie się dobrze!!

Odkrzyknęła z kuchni, a gdy Milagros zniknęła z Danielem za drzwiami nalała sobie soku do szklanki i usiadła przy stole, czekając na Davida i przeglądajac dzisiejszą prasę.

*************

Marco

Spodobała mi się i to bardzo!! Mogłem cię przecież obejmować w pasie i czuć twoją bliskość.

Roześmiał się, otwierając jej drzwi do samochodu a sam zasiadając na miejscu kierowcy.

Ale najpewniej czuję się właśnie w tym miejscu za kierownicą...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pecas
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Nie 19:47, 22 Lip 2012    Temat postu:

Corina

Zaśmiała się jedynie kładąc swoją torbę na tylnym siedzeniu


Prawdziwy Macho! No bo jak by inaczej...

Zapięła pas i spojrzała na niego z uśmiechem

-------------------------------

Dawid

Podjechał pod mieszkanie Sary. Wysiadł z samochodu chowając kwiaty za siebie i pukając do drzwi. Gdy kobieta otworzyła mu od razu ją pocałował a następnie pokazał kwiaty


Dla najpiękniejszej kobiety na świecie!

-----------------------------

Milagros

Co za pytanie? Jestem na to gotowa od zawsze!

Zapewniła

Mam nadzieję, że spędzimy uroczy wieczór. Mam taką ochotę na tańce...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bombon




Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:59, 22 Lip 2012    Temat postu:

Marco

Niczym prawdziwy samiec.

Roześmiał się, ruszając samochodem.

Wskażesz mi w centrum gdzie zostawiłaś to swoje cacko niebezpieczne...

Odparł z uśmiechem.

**********

Sara

Uśmiechnęła się na widok Davida, a jeszcze bardziej rozpromieniła się na pocałunek i na widok kwiatów.

Dziękuję... są naprawdę śliczne. Pozwolisz że je tylko wstawię do wazonu i zaraz możemy już wychodzić, dobrze?

Zapytała i odstawiła kwiaty, chwytając za swoją podręczną torebkę.

***********

Daniel

Ja też! Już nie pamiętam kiedy ostatnio byłem na dobrej imprezie!

Roześmiał się na samą myśl.

Od dłuższego czasu tylko treningi, treningi i same treningi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pecas
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Nie 20:07, 22 Lip 2012    Temat postu:

Milagros

Zaśmiała się na jego słowa

Ale nawet najlepsi muszą często trenować by nie stracić formy. Nie zapomnij, że nawet ja strzeliłam Ci gola...

Dodała z uśmiechem na wspomnienie ich pierwszego spotkania


------------------------------

Corina


Przewróciła oczami na jego słowa i uśmiechnęła się kierując go na miejsce gdzie zostawiła swój motor


Mam nadzieję, że mojemu kochaniu nic się nie stało...

-----------------------------

Dawid

Oczywiście słońce!

Odparł na słowa Sary

Dziś zabiorę Cię do magicznej restauracji...

----------------------------------

Esther

Korzystając z faktu, że jest sama w domu weszła do sypialni chłopaka i usiadła przy jego laptopie

Poszukajmy...co ciekawego Dawidek robił ostatnio...

Przeszukując jego komputer znalazła meile ktore pisał do Sary

Hmmm Dla mnie nie był aż taki romantyczny

Rzuciła zniesmaczona grzebiąc dalej. Znalazła folder ze zdjęciami Sary


Reporterka sportowa? Mogłam się domyślić, że kręci z karierowiczką...

Lecz to co odkryła w jego archiwum na czacie z Dawidem zamurowało ją


Zakład?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bombon




Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:20, 22 Lip 2012    Temat postu:

Daniel

Nie przypominaj mi nawet o tym... żeby kobieta mi strzeliła gola...

Powiedział wzdychając na same wspomnienie.

Ale koniec rozżalania się nade mną. Dzisiaj w planach mam imprezowanie z najładniejszą dziewczyną w mieście! Prawda?!

**********

Marco

Żebyś kiedyś o swoje drugie kochanie się tak martwiła jak o to...

Zagwizdał pod nosem, podjeżdżając do centrum miasta.

Póki co jestem bardzo zazdrosny...

***********

Sara

Magicznej? Chyba bardziej magicznego miejsca niż to wczorajsze nie znajdziesz...

Odparła, zamykając mieszkanie i wkładając kluczyk do torebki.

Chyba, że naprawdę potrafisz czarować, bo z minuty na minuty coraz bardziej mnie zaskakujesz. Ciekawe czym kolejnym mnie zaskoczysz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pecas
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Nie 20:33, 22 Lip 2012    Temat postu:

Milagros

A ja z najprzystojniejszym...

Odparła kompletnie zakochana głaszcząc jego policzek

Kocham Cię...

---------------------------

Dawid

A to jeszcze się o tym nie przekonałaś? Jeszcze nie zobaczyłaś jak wielkim czarodziejem jestem?

Zasypywał ją pytaniami jadąc do restauracji na obrzeżach miasta


Proszę...jesteśmy na miejscu...

Dodał otwierając przed nią drzwi i prowadząc ją do restauracji która mieściła się w starym zabytkowym dworku przy skałach i z widokiem na morze


-----------------------------------

Corina

O drugie kochanie? hmm czyli o kogo? ah tak o Kikę! Masz rację o nią martwię się równie mocno

odparła udając, że nie wie o co chodzi

O jest!

Prawie krzyknęła widząc swój motor cały i zdrowy pod budynkiem urzędu


--------------------------------------

Esther

Przegryzła dolną wargę kopiując rozmowę z czatu i meila sary na swojego pendraiwa. Wyszła z pokoju zostawiając wszystko tak jak było i przeszła do kuchni przygotować sobie silną kawę

Musi do mnie wrócić...zwłaszcza teraz gdy nie mam grosza przy duszy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.silvianavarro.fora.pl Strona Główna -> Nasze Telenowele Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 50, 51, 52  Następny
Strona 38 z 52

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin