Forum www.silvianavarro.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Atak na miłość !
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 50, 51, 52  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.silvianavarro.fora.pl Strona Główna -> Nasze Telenowele
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pecas
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Pon 19:49, 09 Lip 2012    Temat postu:

Dawid

Jedynie westchną na komentarz kolegi.

-A może ma rację? Może jednak nie mam u niej szans? Ale nic nie tracę...jest taka piękna i inteligentna. Zupełnie inna niż te wszystkie latawce które poznaję po barach...będę próbować nadal...

Rozmyślał w ciszy jedząc

A może pójść z tobą po tę niespodziankę?

----------------------------------------

Milagros

Notowała wszystko to co mówiła i pokazywała jej kuzynka. Wiedziała, że taka okazja nie trafia się często i nie może a nawet nie ma prawa tego zepsuć.


Dam z Siebie wszystko zobaczysz. I jeszcze bedziesz ze mnie dumna.

Odparła chowając wszystko do torebki i wychodząc przed budynek z Sarą by po chwili znaleźć się w samochodzie

A dziś postanowiłam spotkać się z Danielem na boisku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bombon




Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:56, 09 Lip 2012    Temat postu:

Daniel

A myślisz, że się z tobą podzielę?

Zapytał, spoglądając na swojego przyjaciela.

Oj nie.. ona jest tylko moja i mi jej nie zwiniesz spod nosa. No chyba, że mi obiecasz, że nie będziesz się do niej przystawiał.

******

Sara

Już jestem z ciebie cholernie dumna bo widzę, że szybko się uczysz i wszystko zapamiętujesz.

Przyznała, wracając do domu samochodem.

W takim razie może przebierzemy się tylko.... ja cię podwiozę w miejsce spotkania, sama pojadę do mamy a potem spotkamy się wieczorem. Wtedy ja popracuję, a ty zrobisz kolacyjkę. Co ty na to?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pecas
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Pon 20:00, 09 Lip 2012    Temat postu:

Dawid

Aj aj...udało Ci się trafić na młodziutką i już jaki burżuj

Zaśmiał się


W sumie nie powiem...fajna laska...jak dorośnie i będzie w wieku Sary to no no...Ale tak na poważnie to spoko. Nie mógłbym zadawać się z dziewczyną kumpla. Wystarczy mi sara.

------------------------------------

Milagros

Mi pasuje jak najbardziej! A i przekażesz Cioci ode mnie wszystkie buziaki świata i mały prezencik co? Przywiozłam go jej ode mnie i od całej rodziny. Szkoda tylko, że tylko ty możesz ją odwiedzać na tym oddziale

Dodała ze smutkiem gdy były w drodze do domu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bombon




Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:07, 09 Lip 2012    Temat postu:

Daniel

No co? Bronię tego co moje!

Odparł ze śmiechem i wyższością.

Ale tak na serio to dziewczyna jest nie tylko śliczna, ale i taka zabawna i słodka, że aż ślinka cieknie.

Roześmiał się.

Wystarczy ci tylko jedna? Kiedyś to nawet po kilka miewałeś i narzekałeś.

*******

Sara

Nic nie da się na to poradzić. Mama jest w bardzo delikatnym stanie i każda wizyta mogłaby jej zaszkodzić. Czasem nawet nie rozpoznaje nawet... mnie...

Odpowiedziała ze smutkiem.

Na pewno ucieszy się z twojego prezentu i oczywiście, że ją ucałuję. Może to doda jej siłę do walki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pecas
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Pon 20:12, 09 Lip 2012    Temat postu:

Dawid

Choć wiesz....zawsze możemy zrobić kolejny mały zakładzik. haha gdy skończę z Sarą możemy założyć się o nią...

Odparł jak zwykle bez zastanowienia. Nigdy nie traktował poważnie kobiet.

------------------------------

Milagros

To przykre co musiałyście przejść przez ten czas...Ale to tylko sprawiło, że jesteś teraz silniejsza. A o Ciocię się nie martw. Zawsze w domu wszyscy się o nią modlimy i na pewno Bóg nas wysłucha i wróci do zdrowia

Skończyła gdy wysiadały przed domem sary


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bombon




Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:19, 09 Lip 2012    Temat postu:

Daniel

Wiesz? Mi nie w smak takie zakładziki... boję się, że przegrałbym coś cennego... no chyba, że zakładamy się o grosze....

Roześmiał się, a sama Milagros zdobyła już jego sympatię i nie w smak mu były zakłady.

Wystarczy, że będzie moja, a po jej zachowaniu wyczuwam, że prędzej niż myślisz!

*******

Sara

Masz rację. Wszyscy powinniśmy być dobrej myśli. W głębi serca wiem, że mam niedługo poczuje się lepiej i wtedy będzie mogła wrócić do normalnego życia.

Powiedziała z uśmiechem, gdy wysiadły z samochodu i weszły do mieszkania.

Lecę do swojego pokoju się przebrać! Czekam na dole za 15 minut. Ok?

Zapytała Mili i pobiegła do siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pecas
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Pon 20:24, 09 Lip 2012    Temat postu:

Dawid

Mnie tam nigdy żadna kobieta nie zmieni! Nie wyobrażam sobie ślinić się tak na widok żadnej jak ty brachu!

Zażartował wstając od stolika

Powodzenia i do zobaczenia jutro!

------------------------------------------

Milagros

Będzie dobrze zobaczysz! polecenie przyjęte!

Odparła radośnie i pobiegła do swojego pokoju przebierając się w luźniejsze jeansy i zmywając makijaż oraz zakładając bluzę z cienkiego dresu. Włosy związała w kucyka i schowała je pod czapką

W końcu w nogę nie będę grała ubrana po damusiowemu

Rzuciła lekko w stronę lustra i usiadła na chwilkę na łózku rozmyślając od Danielu. Tak jak obiecała wsadziła kwiat róży w jedną z ksiąg leżących na półce Sary.

Zachowam ten kwiatek na zawsze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bombon




Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:29, 09 Lip 2012    Temat postu:

Daniel

To tylko przejściowe. Niedługo wkroczy kolejna słodycz i kolejna i kolejna a moje życie nie będzie miało końca...

Rozmarzył się, gdy żegnali się z przyjacielem.

Życz mi dziś udanych łowów!

Roześmiał się i wsiadając do samochodu pojechał na trening.

*******

Sara

Zrzuciła z siebie sukienkę, gdy była już w swoim pokoju. Po czym założyła czerwone rurki i do nich białą zwiewną bluzeczkę. Pociągnęła swoje usta błyszczykiem i przejrzała się jeszcze raz w lustrze po czym zbiegła na dół.

Gotowa!!??

Krzyknęła w kierunku pokoju Milagros.

Czekam na ciebie w samochodzie..

Zawołała, zbiegając do samochodu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pecas
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Pon 20:33, 09 Lip 2012    Temat postu:

Dawid

Postanowił odwiedzić przyjaciela z konkurencyjnej drużyny który leżał ze złamaną nogą w szpitalu. Wsiadł więc w swój czerwony samochód który był obiektem zakładu z przyjacielem i ruszył do przodu. Po drodze postanowił kupić mały bukiecik kwiatów dla jednej z pielęgniarek która od dawna siedziała w jego planach


---------------------------------

Milagros

Z marzeń wyrwał ją głos kuzynki. Odłożyła wszystko na bok i zbiegła po schodach

Oczywiście! Tak tak...już jestem i możemy jechać. Podrzuć mnie na ten stadion jak najszybciej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bombon




Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:40, 09 Lip 2012    Temat postu:

Sara

Widać, że bardzo bardzo ci się spieszy. Ale uważaj na niego. Pamiętaj, że mężczyźni potrafią także niemile zaskakiwać...

Przyznała, gdy podwoziła ją na stadion. Po chwili były już na miejscu

Uważaj na siebie, ok? Widzimy się wieczorem!

Po czym zamachała do niej i odjechała.

*******

Daniel

Śpiewał sobie pod nosem i kopał piłkę do bramki.

Gdzie ta moja niespodzianka??

Wymruczał do siebie pod nosem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pecas
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Pon 20:46, 09 Lip 2012    Temat postu:

Milagros

Daniel nie jest taki. Jest inny. Już miała wysiadać gdy wyjęła z torby paczuszkę. Mama zapakowała cioci kilka ich starych zdjęć i pamiątek oraz laurkę od mojej młodszej siostry i tą bransoletkę która zawsze podobała się cioci. Może to ją trochę rozweseli...

Odwróciła się i po chwili spojrzała na kuzynkę

Nie wierzę ,ze wszyscy są tacy sami. Wiesz dlaczego?

Paplała jak najęta

To powiedzenie wymyśliły Chinki bo żadna przez skośne oczy nie mogła rozpoznać swojego męża

Rzuciła i wybiegła z samochodu. Po chwili była już na boisku i podbiegła do Daniela

Hej! Gotowy na maly meczyk? tak dawno nie grałam w nogę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bombon




Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:50, 09 Lip 2012    Temat postu:

Sara

Dziękuję, mamie na pewno wszystko się spodoba. Przekażę jej pozdrowienia od całej rodziny.

Powiedziała, mając nadzieję, że jej matka dziś poczuje się dobrze, bo ostatnimi dniami było z nią coraz gorzej.

Wiesz co, wariatko? Jesteś szalona!!

Krzyknęła za nią, a po chwili już jej nie było i podjeżdżała pod szpital. Zabrała za sobą prezent od Mili i weszła do środka, kierując się do sali, w której leżała jej matka.

*******

Daniel

Co... co ty tu robisz, kolego??

Zapytał lekko zaskoczony jego obecnością.

W prawdzie czekałem na kogoś...

Przyznał, tym bardziej zaskoczony jego słowom jakby facet, którego ostatnio poznał miał być kobietą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pecas
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Pon 20:54, 09 Lip 2012    Temat postu:

Mili

Zaśmiała się na jego pytanie i szturchnęła go w ramie

Nie udawaj greka! Przecież doskonale wiedziałeś o "niespodziance" a może masz taką krótką pamięć? To nie dobrze zwłaszcza gdy jest się piłkarzem

Mówiła i w międzyczasie zabrała mu piłkę i kopnęła w dal podbiegając do niej

Można wtedy zapomnieć jak grać!

Śmiała się prowadząc piłkę

-------------------------------------

Dawid


Wychodził z sali przyjaciela na chwilkę by spotkać piękną pielęgniarkę gdy przy końcu korytarza znalazł Sarę. Postanowił wykorzystać okazję i momentalnie znalazł się przy niej podstawiając jej kwiaty pod nos i robiąc minę zbitego psa

Słoneczko przepraszam, że dzisiaj tak haniebnie zachowałem się podczas wywiadu

Kłamał klękając przed nią i robiąc małe "widowisko" w szpitalu


Proszę na prawdę nie gniewaj się i przyjmij te kwiaty w geście przeprosin

Kłamał bardzo realnie a kilka pielęgniarek westchnęło z zachwytem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bombon




Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:00, 09 Lip 2012    Temat postu:

Daniel

Był nie tyle zaskoczony co całkowicie wybity z tropu i nie wiedział o co wogóle tutaj chodzi.

Czyli to ty jesteś tą... hmm... niespodzianką??

Zapytał trochę zawiedziony, gdyż wolał spotkać Milagros.

Znacie się z Milagros?

Zapytał po raz kolejny. Nie zwracając uwagi nawet na piłkę.

*******

Sara

Omal nie umarła na zawał, gdy przed nią wyrósł nie wiadomo skąd David. Nie mogła uwierzyć w swojego pecha, że po raz kolejny dzisiejszego dnia musiała go spotkać.

To ma być jakiś żart? To chyba jakiś koszmar... Sara, obudź się... proszę...

Zaczęła podenerwowana, szczypiąc się.

Wstawaj i nie rób widowiska, pajacu!!

Warknęła, chwytając kwiaty i odrzucając je na bok.

Przestań mnie nękać, śledzić i nachodzić! Przestań! Jak mam cię przekonać do tego byś się odczepił?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pecas
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Pon 21:03, 09 Lip 2012    Temat postu:

Mili

Nie usłyszała jego ostatnich słów zaaferowana akcją pod bramką ale niestety straciła piłkę

Coś mówiłeś? Oj chłopie do boju bo nas ograją

Zaśmiała się szturchając go w ramie

----------------------------------

Dawid

Wstał i zabrał kwiatki by znów podejść do sary na którą wszystkie pielęgniarki patrzyły wrogo po tym co zrobiła

Proszę przyjmij te kwiaty na znak pokoju! W końcu każdemu może przytrafić się drobna wpadka prawda?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.silvianavarro.fora.pl Strona Główna -> Nasze Telenowele Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 50, 51, 52  Następny
Strona 12 z 52

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin