Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pecas
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Pon 19:49, 09 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Dawid
Jedynie westchną na komentarz kolegi.
-A może ma rację? Może jednak nie mam u niej szans? Ale nic nie tracę...jest taka piękna i inteligentna. Zupełnie inna niż te wszystkie latawce które poznaję po barach...będę próbować nadal...
Rozmyślał w ciszy jedząc
A może pójść z tobą po tę niespodziankę?
----------------------------------------
Milagros
Notowała wszystko to co mówiła i pokazywała jej kuzynka. Wiedziała, że taka okazja nie trafia się często i nie może a nawet nie ma prawa tego zepsuć.
Dam z Siebie wszystko zobaczysz. I jeszcze bedziesz ze mnie dumna.
Odparła chowając wszystko do torebki i wychodząc przed budynek z Sarą by po chwili znaleźć się w samochodzie
A dziś postanowiłam spotkać się z Danielem na boisku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bombon
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:56, 09 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Daniel
A myślisz, że się z tobą podzielę?
Zapytał, spoglądając na swojego przyjaciela.
Oj nie.. ona jest tylko moja i mi jej nie zwiniesz spod nosa. No chyba, że mi obiecasz, że nie będziesz się do niej przystawiał.
******
Sara
Już jestem z ciebie cholernie dumna bo widzę, że szybko się uczysz i wszystko zapamiętujesz.
Przyznała, wracając do domu samochodem.
W takim razie może przebierzemy się tylko.... ja cię podwiozę w miejsce spotkania, sama pojadę do mamy a potem spotkamy się wieczorem. Wtedy ja popracuję, a ty zrobisz kolacyjkę. Co ty na to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pecas
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Pon 20:00, 09 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Dawid
Aj aj...udało Ci się trafić na młodziutką i już jaki burżuj
Zaśmiał się
W sumie nie powiem...fajna laska...jak dorośnie i będzie w wieku Sary to no no...Ale tak na poważnie to spoko. Nie mógłbym zadawać się z dziewczyną kumpla. Wystarczy mi sara.
------------------------------------
Milagros
Mi pasuje jak najbardziej! A i przekażesz Cioci ode mnie wszystkie buziaki świata i mały prezencik co? Przywiozłam go jej ode mnie i od całej rodziny. Szkoda tylko, że tylko ty możesz ją odwiedzać na tym oddziale
Dodała ze smutkiem gdy były w drodze do domu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bombon
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:07, 09 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Daniel
No co? Bronię tego co moje!
Odparł ze śmiechem i wyższością.
Ale tak na serio to dziewczyna jest nie tylko śliczna, ale i taka zabawna i słodka, że aż ślinka cieknie.
Roześmiał się.
Wystarczy ci tylko jedna? Kiedyś to nawet po kilka miewałeś i narzekałeś.
*******
Sara
Nic nie da się na to poradzić. Mama jest w bardzo delikatnym stanie i każda wizyta mogłaby jej zaszkodzić. Czasem nawet nie rozpoznaje nawet... mnie...
Odpowiedziała ze smutkiem.
Na pewno ucieszy się z twojego prezentu i oczywiście, że ją ucałuję. Może to doda jej siłę do walki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pecas
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Pon 20:12, 09 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Dawid
Choć wiesz....zawsze możemy zrobić kolejny mały zakładzik. haha gdy skończę z Sarą możemy założyć się o nią...
Odparł jak zwykle bez zastanowienia. Nigdy nie traktował poważnie kobiet.
------------------------------
Milagros
To przykre co musiałyście przejść przez ten czas...Ale to tylko sprawiło, że jesteś teraz silniejsza. A o Ciocię się nie martw. Zawsze w domu wszyscy się o nią modlimy i na pewno Bóg nas wysłucha i wróci do zdrowia
Skończyła gdy wysiadały przed domem sary
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bombon
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:19, 09 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Daniel
Wiesz? Mi nie w smak takie zakładziki... boję się, że przegrałbym coś cennego... no chyba, że zakładamy się o grosze....
Roześmiał się, a sama Milagros zdobyła już jego sympatię i nie w smak mu były zakłady.
Wystarczy, że będzie moja, a po jej zachowaniu wyczuwam, że prędzej niż myślisz!
*******
Sara
Masz rację. Wszyscy powinniśmy być dobrej myśli. W głębi serca wiem, że mam niedługo poczuje się lepiej i wtedy będzie mogła wrócić do normalnego życia.
Powiedziała z uśmiechem, gdy wysiadły z samochodu i weszły do mieszkania.
Lecę do swojego pokoju się przebrać! Czekam na dole za 15 minut. Ok?
Zapytała Mili i pobiegła do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pecas
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Pon 20:24, 09 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Dawid
Mnie tam nigdy żadna kobieta nie zmieni! Nie wyobrażam sobie ślinić się tak na widok żadnej jak ty brachu!
Zażartował wstając od stolika
Powodzenia i do zobaczenia jutro!
------------------------------------------
Milagros
Będzie dobrze zobaczysz! polecenie przyjęte!
Odparła radośnie i pobiegła do swojego pokoju przebierając się w luźniejsze jeansy i zmywając makijaż oraz zakładając bluzę z cienkiego dresu. Włosy związała w kucyka i schowała je pod czapką
W końcu w nogę nie będę grała ubrana po damusiowemu
Rzuciła lekko w stronę lustra i usiadła na chwilkę na łózku rozmyślając od Danielu. Tak jak obiecała wsadziła kwiat róży w jedną z ksiąg leżących na półce Sary.
Zachowam ten kwiatek na zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bombon
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:29, 09 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Daniel
To tylko przejściowe. Niedługo wkroczy kolejna słodycz i kolejna i kolejna a moje życie nie będzie miało końca...
Rozmarzył się, gdy żegnali się z przyjacielem.
Życz mi dziś udanych łowów!
Roześmiał się i wsiadając do samochodu pojechał na trening.
*******
Sara
Zrzuciła z siebie sukienkę, gdy była już w swoim pokoju. Po czym założyła czerwone rurki i do nich białą zwiewną bluzeczkę. Pociągnęła swoje usta błyszczykiem i przejrzała się jeszcze raz w lustrze po czym zbiegła na dół.
Gotowa!!??
Krzyknęła w kierunku pokoju Milagros.
Czekam na ciebie w samochodzie..
Zawołała, zbiegając do samochodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pecas
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Pon 20:33, 09 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Dawid
Postanowił odwiedzić przyjaciela z konkurencyjnej drużyny który leżał ze złamaną nogą w szpitalu. Wsiadł więc w swój czerwony samochód który był obiektem zakładu z przyjacielem i ruszył do przodu. Po drodze postanowił kupić mały bukiecik kwiatów dla jednej z pielęgniarek która od dawna siedziała w jego planach
---------------------------------
Milagros
Z marzeń wyrwał ją głos kuzynki. Odłożyła wszystko na bok i zbiegła po schodach
Oczywiście! Tak tak...już jestem i możemy jechać. Podrzuć mnie na ten stadion jak najszybciej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bombon
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:40, 09 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Sara
Widać, że bardzo bardzo ci się spieszy. Ale uważaj na niego. Pamiętaj, że mężczyźni potrafią także niemile zaskakiwać...
Przyznała, gdy podwoziła ją na stadion. Po chwili były już na miejscu
Uważaj na siebie, ok? Widzimy się wieczorem!
Po czym zamachała do niej i odjechała.
*******
Daniel
Śpiewał sobie pod nosem i kopał piłkę do bramki.
Gdzie ta moja niespodzianka??
Wymruczał do siebie pod nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pecas
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Pon 20:46, 09 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Milagros
Daniel nie jest taki. Jest inny. Już miała wysiadać gdy wyjęła z torby paczuszkę. Mama zapakowała cioci kilka ich starych zdjęć i pamiątek oraz laurkę od mojej młodszej siostry i tą bransoletkę która zawsze podobała się cioci. Może to ją trochę rozweseli...
Odwróciła się i po chwili spojrzała na kuzynkę
Nie wierzę ,ze wszyscy są tacy sami. Wiesz dlaczego?
Paplała jak najęta
To powiedzenie wymyśliły Chinki bo żadna przez skośne oczy nie mogła rozpoznać swojego męża
Rzuciła i wybiegła z samochodu. Po chwili była już na boisku i podbiegła do Daniela
Hej! Gotowy na maly meczyk? tak dawno nie grałam w nogę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bombon
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:50, 09 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Sara
Dziękuję, mamie na pewno wszystko się spodoba. Przekażę jej pozdrowienia od całej rodziny.
Powiedziała, mając nadzieję, że jej matka dziś poczuje się dobrze, bo ostatnimi dniami było z nią coraz gorzej.
Wiesz co, wariatko? Jesteś szalona!!
Krzyknęła za nią, a po chwili już jej nie było i podjeżdżała pod szpital. Zabrała za sobą prezent od Mili i weszła do środka, kierując się do sali, w której leżała jej matka.
*******
Daniel
Co... co ty tu robisz, kolego??
Zapytał lekko zaskoczony jego obecnością.
W prawdzie czekałem na kogoś...
Przyznał, tym bardziej zaskoczony jego słowom jakby facet, którego ostatnio poznał miał być kobietą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pecas
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Pon 20:54, 09 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Mili
Zaśmiała się na jego pytanie i szturchnęła go w ramie
Nie udawaj greka! Przecież doskonale wiedziałeś o "niespodziance" a może masz taką krótką pamięć? To nie dobrze zwłaszcza gdy jest się piłkarzem
Mówiła i w międzyczasie zabrała mu piłkę i kopnęła w dal podbiegając do niej
Można wtedy zapomnieć jak grać!
Śmiała się prowadząc piłkę
-------------------------------------
Dawid
Wychodził z sali przyjaciela na chwilkę by spotkać piękną pielęgniarkę gdy przy końcu korytarza znalazł Sarę. Postanowił wykorzystać okazję i momentalnie znalazł się przy niej podstawiając jej kwiaty pod nos i robiąc minę zbitego psa
Słoneczko przepraszam, że dzisiaj tak haniebnie zachowałem się podczas wywiadu
Kłamał klękając przed nią i robiąc małe "widowisko" w szpitalu
Proszę na prawdę nie gniewaj się i przyjmij te kwiaty w geście przeprosin
Kłamał bardzo realnie a kilka pielęgniarek westchnęło z zachwytem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bombon
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:00, 09 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Daniel
Był nie tyle zaskoczony co całkowicie wybity z tropu i nie wiedział o co wogóle tutaj chodzi.
Czyli to ty jesteś tą... hmm... niespodzianką??
Zapytał trochę zawiedziony, gdyż wolał spotkać Milagros.
Znacie się z Milagros?
Zapytał po raz kolejny. Nie zwracając uwagi nawet na piłkę.
*******
Sara
Omal nie umarła na zawał, gdy przed nią wyrósł nie wiadomo skąd David. Nie mogła uwierzyć w swojego pecha, że po raz kolejny dzisiejszego dnia musiała go spotkać.
To ma być jakiś żart? To chyba jakiś koszmar... Sara, obudź się... proszę...
Zaczęła podenerwowana, szczypiąc się.
Wstawaj i nie rób widowiska, pajacu!!
Warknęła, chwytając kwiaty i odrzucając je na bok.
Przestań mnie nękać, śledzić i nachodzić! Przestań! Jak mam cię przekonać do tego byś się odczepił?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pecas
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Pon 21:03, 09 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Mili
Nie usłyszała jego ostatnich słów zaaferowana akcją pod bramką ale niestety straciła piłkę
Coś mówiłeś? Oj chłopie do boju bo nas ograją
Zaśmiała się szturchając go w ramie
----------------------------------
Dawid
Wstał i zabrał kwiatki by znów podejść do sary na którą wszystkie pielęgniarki patrzyły wrogo po tym co zrobiła
Proszę przyjmij te kwiaty na znak pokoju! W końcu każdemu może przytrafić się drobna wpadka prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|