Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bombon
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:42, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Marco
Aż tak daleko?? A nie mogę liczyć na żadną promocję ani nic? Możliwe, że kiedyś dojdę do twojego pierwszego miejsca. Wolałbym być zdecydowanie na podium w twoim sercu.
Odparł, przyciągając ją do siebie.
Po kilkunastu dniach znajomości na razie chyba nie mam na co liczyć, ale nie długo... może... co ty na to?
***********
Sara
Nie sądziłam, że jesteś romantykiem... właściwie nadal nie sądzę, ale to co przygotowałeś naprawdę jest romantyczne...
Odparła z zachwytem.
Czuję się jak we śnie...
************
Daniel
Podoba ci się?!
Zapytał, próbując przekrzyczeć muzykę.
DJ jest dobry, muzyka świetna, ludzie się dobrze bawią, do tego napoje mają bardzo dobre. Chyba trafiliśmy w dziesiątkę! Idziemy na parkiet?!
Zapytał, nachylając się ku niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pecas
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Pon 20:03, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Dawid
Położył ręce na jej ramionach gdy już siedziała i szepną jej do ucha
Jeszcze wielu rzeczy o mnie nie wiesz...ale przed nami całe życie...nie widać końca tak jak nie widać końca tego morza.
Wstał i podszedł do swojego krzesła a kelner nalał im po kieliszku szampana
To co? Pierwszy toast za nasze poznanie ?
--------------------------------------
Mili
Ale dzisiaj bez szanpena?
Spytała rozbawiona wskazując na swoją głowę
Jeszcze nie jest zbyt silna by jej pani mogła się upijać!
Zaśmiała się pociągając go na parkiet do rytmicznej piosenki
------------------------------------
Corina
Zadrżała w jego ramionach spoglądając na jego usta
Musisz zawalczyć by znaleźć się bez konkurencji na pierwszym miejscu...
Odparła muskając przy tym delikatnie wargami jego usta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bombon
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:16, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Sara
Myślisz, że to... to co jest między nami będzie trwać wiecznie?
Zapytała nieśmiało z uśmiechem, spoglądając na niego.
Mam nadzieję, że tak...
Odparła, podnosząc kieliszek do góry.
W takim razie za nas i za to co szykuje nam przyszłość!
*********
Daniel
Czy ja wyglądam na takiego co chciałby cię upić?
Zapytał ze śmiechem, gdy znaleźli się już na parkiecie.
Chcę tylko dobrze się bawić!!
Krzyknął i po chwili tańczyli już szalejąc na parkiecie.
**********
Marco
Będzie trudno... nawet bardzo... szczególnie jeśli będę musiał zlikwidować takiego przeciwnika jakim jest taniec...
Uśmiechnął się kusząco.
Z kotkiem i motorkiem może pójdzie nieco łatwiej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pecas
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Pon 21:04, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Corina
Uderzyła go lekko w ramie udając obruszoną
Ani mi się waż likwidować mój motorek i kikę bo mnie popamiętasz.
Zaśmiała się po czym pocałowała go namiętnie
Muszę już lecieć...Jeśli chcesz mooooże spotkamy się wieczorem ?
Spytała odsuwając się
---------------------------------------
Milagros
Miała szczęście bo w dyskotece odbywał się akurat wieczór muzyki rancherskiej. Była zatem w swoim żywiole tańcząc na parkiecie pełna energii
---------------------------------------
Dawid
Upił łyk szampana
Wszystko zależy tylko i wyłącznie od nas...i od tego na ile silne jest to uczucie...
Odparł nakrywając jej rękę dwoją i spoglądając jej głęboko w oczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania:D
Dołączył: 17 Lut 2012
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sierakośce
|
Wysłany: Wto 9:34, 24 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Rose
Nie zwariowałam....
Powiedziała zanim wyszedł. Zamiast czekac aż będzie mogła wyjść poprosiła pielęgniarkę o telefon i zadzwoniła do swojego adwokata by jak najszybciej przygotował papiery rozwodowe. Następnie kiedy pojawił się lekarz zapytała kiedy będzie mogła wyjść.
A więc jutro ? To dobrze. Nie znoszę szpitali...
Po wyjściu lekarza napisała wiadomość do Renaty.
"Przepraszam za moje zachowanie sprzed kilku godzin. Miałam niegroźny wypadek i jestem w szpitalu. I poprosiłam Rodrigo o rozwód. Wtedy miałaś rację. Nie ma co się męczyć i ranić córkę ciągłymi kłótniami. Czy na jakiś czas mogę się u Ciebie zatrzymać ? Zaraz po rozwodzie ? . Całuję, Rose"
****
Carlos
Zabrał się do pracy, choć cały czas myślał o wypadku Pani Rose, ale także o Milagros.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bombon
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:45, 24 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Marco
Nie mam zamiaru ich likwidować. Mam zamiar tylko troszeńkę zepchnąć na boczny plan, skarbie...
Odpowiedział, głaszcząc ją po policzku.
No dobrze, a co zaplanujemy na ten wieczór dla nas?
Zapytał, nie spuszczając z niej wzroku.
*********
Daniel
Świetnie bawił się w towarzystwie Mili, przy niej nie musiał udawać kogoś kim nie jest i mógł być po prostu sobą.
Matka ziemia stworzyła cię do tańca!
Krzyknął jej do ucha.
**********
Sara
A ty jak myślisz?
Zapytała z powagą, szczerze spoglądając w jego oczy.
Myślisz, że to przetrwa? Czy może że to tylko takie chwilowe?
************
Renata
Odczytała wiadomość od Rose gdy popijała drinka w barze i prychnęła ze śmiechem.
Idiotka wierzy w każde moje słowo i jeszcze przeprasza...
Zaśmiała się pod nosem, czytając dalej.
Chce zatrzymać się u mnie? No chyba ją... chociaż... wroga chyba lepiej mieć przy sobie...
Powiedziała i od razu odpisała:
"Cieszę się, że zrozumiałaś błąd tkwienia w tym małżeństwie, które tylko cię niszczyło. Podjęłaś nareszcie bardzo dobrą decyzję i powinnaś być z tego zadowolona. Mam nadzieję, że wszystko u ciebie w porządku i że szybko wrócisz do zdrowia. Możesz się u mnie zatrzymać na ile będziesz chciała. Całuję, Renata."
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bombon dnia Wto 18:47, 24 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania:D
Dołączył: 17 Lut 2012
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sierakośce
|
Wysłany: Wto 18:55, 24 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Rose
Odczytała wiadomość od Renaty i od razu jej odpisała.
"Dziękuję. Obiecuje Ci nie przeszkadzać. Jak tylko wyjdę jutro ze szpitala i Rodrigo podpisze papiery rozwodowe to na jakiś czas się do Ciebie wprowadzę. Jesteś aniołem."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pecas
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Wto 20:52, 24 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Corina
Przytknęła palec do ust udając zamyśloną
Skoro chcesz trafić na pierwsze miejsce wymyśl coś...A na razie na prawdę muszę lecieć...
Odeszła kawałek po czym wróciła się i pocałowała go namiętnie
To do zobaczenia....
Wsiadła na motor i odjechała
----------------------------
Dawid
Na początek musisz przestać w ogóle o tym myśleć...nie musimy tego roztrząsać...
Odparł popijając szampana
To trzeba przeżyć i to na maxa...Słońce...
-----------------------------
Rodrigo
Wrócił do domu i poszedł do córki
-----------------------------
Milagros
Zaśmiała się na słowa chłopaka i ucałowała go nie przestając tańczyć
Taniec to czyste życie!
Odkrzyknęła gdy usłyszała, że dj ogłosił konkurs karaoke. Każda dziewczyna która chce może zaśpiewać piosenkę dla swojego chłopaka. Mili nie zastanawiając się ani chwili podeszła do niego i poprosiła by puścił melodię do piosenki Algo mas po czym wyszła na scenę i uśmiechnęła się do Daniela
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania:D
Dołączył: 17 Lut 2012
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sierakośce
|
Wysłany: Śro 8:01, 25 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Rose
Leżała na szpitalnym łóżku i zastanawiała się czy dobrze robi z tym rozwodem.
Zaraz... Nad czym ja się zastanawiam... Nazwał mnie przecież kretynką, powiedział, że zgubiłam jego córkę a kiedy tu się pojawił to wszedł dopiero kiedy ja o to poprosiłam i nie okazywał żadnych uczuć. Tylko pogardę miał w oczach. I w dodatku powiedział, że zwariowałam. Za kogo ja wyszłam ? A przecież był moim przyjacielem. Dobrze mówią, że przyjaźń nigdy nie może przerodzić się w miłość bo potem jest już tylko problem...
Westchnęła i zamknęła oczy. Chciała zobaczyć Elisę, ale wiedziała, że Rodrigo jej nie przyprowadzi. Jednak po rozwodzie nie pozwoli aby oddalił ją od córki.
To ja cierpiałam kiedy ją rodziłam, a nie on. Rosła pod moim sercem i nie pozwolę abym straciła z nią kontakt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bombon
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:51, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Marco
A ty jak zawsze mi uciekasz i zostawiasz mnie samego.
Odparł ze smutkiem, robiąc minę zbitego psa i całując ją na pożegnanie.
Do szybkiego zobaczenia!!
Dodał i zamachał, po czym sam wsiadł do swojego samochodu.
***********
Sara
Masz rację. Moje głupie gadanie jeszcze wszystko może zepsuć.
Dodała, potrząsając głową.
W takim razie opowiedz mi coś o sobie... coś więcej...
Powiedziała już z uśmiechem.
***********
Daniel
Moja szalona wariatka...
Zamruczał pod nosem i zagwizdał głośno by zrobić huk na wejście Milagros, który zaraz miała wystąpić i zaśpiewać dla niego piosenkę. Poczuł mrowienie i dziwne ciepło, ale przyjemne na sercu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pecas
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Nie 18:22, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Corina
Wsiadła na motor i pojechała wprost do domu. Gdy weszła do swojego mieszkania o mało nie zamarła. Ktoś wybił jej szybę. Zdjęła torbę i podeszła do kamyka leżącego na kanapie. Odwinęła karteczkę i spojrzała na napis
Jeszcze pożałujesz? Ja ? ale czego?
Spytała samą siebie zdziwiona
------------------------------------------
Milagros
Gdy usłyszała melodię zaczęła śpiewać jedną ze swoich ulubionych romantycznych piosenek
Coś się dzieje wewnątrz nas
to nie jest normalne, że księżyc
nas ściga i nie pozwala zobaczyć
Coś się zmienia i nie wiem, co to jest
tylko myślę o twych pocałunkach
i pragnę znowu ciebie zobaczyć
Ty mnie nauczyłeś jak
znowu cie zobaczyć
nie wiem, co zrobię bez ciebie
Gdy cię widzę... zmieniam mój bieg
na inny kierunek
zrobię to, nie jestem taka jak zawsze
narysuję cię w nowych kolorach
-------------------------------------
Dawid
Uśmiechną się uroczo odstawił kieliszek. Kelner przyniósł ich zamówienia a gdy odszedł zaczął
Najważniejsze już wiesz...gdzie się urodziłem. Znasz też historię moich rodziców. Nie wiem co mógłbym powiedzieć więcej? Może jedynie fakt, że jestem okropnym śpiochem.
Zaśmiał się widząc jej minę
Tak na prawdę! Uwielbiam spać! Choć jako piłkarz nie mam zbyt wielu okazji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bombon
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:19, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Marco
Z zadowoleniem na ustach wrócił do domu, jednak rozglądając się nie zastał Victorii.
Tym lepiej, że jej nie ma.
Odparł i poszedł się przebrać, gdyż za chwile miał iść oglądać nowe mieszkanie.
*********
Daniel
Wsłuchując się w słowa Milagros zapomniał o bożym świecie i zdał sobie sprawę, że zakochał się w dziewczynie bez pamięci. Wiedział jednak, że nie może dać się ponieść uczuciom, gdyż zdawał sobie też sprawę z tego, że został wcześniej przez nią oszukany.
I co ja mam z tobą zrobić??
Zapytał sam siebie, by po chwili głośno wraz z innymi bić jej brawa.
**********
Sara
No to w tej sprawie chyba będziemy mieli malutki problemik. Ja to jestem ranny ptaszek.
Zaśmiała się na samą myśl.
Nie potrafię długo spać. Przecież w każdej minucie swojego życia mogę coś zrobić i nie mogę marnować czasu na spanie.
Roześmiała się.
Dużo nas dzieli, wkońcu przeciwieństwa się przyciągają...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pecas
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Nie 21:11, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Dawid
Zaśmiał się na jej słowa.
Jesteśmy jak dwa przeciwległe końce bieguna. Ale i tak uważam, że jesteś urocza. Nawet jeśli nie kochasz spania tak samo jak ja !
dodał zjadając kęs ze swojego dania
Co jeszcze chciałabyś o mnie wiedzieć? hmm...mam też jedną wadę. Nie należę do pedantów...nie jestem bałaganiarzem ale idealnego porządku przy mnie się nie spodziewaj.
--------------------------------
Corina
szybko zorganizowała wymianę szyby by po wszystkim usiąść w wygodnie pod ścianą i wyglądając przez okno zamyślić się
Kto to mógł być?
Przez myśl przebiegła jej Veronika ale szybko odgoniła od siebie te myśli
Nie...przecież nie widziałam jej od tamtego czasu...
-----------------------------
Milagros
Gdy skończyła śpiewać piosenkę jeden chłopak pomógł jej zejść ze sceny.
Dziękuję...
Odparła ze śmiechem gdy ten delikatnie złapał ją za rękę i spytał
Nie poznajesz mnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bombon
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:48, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Sara
Kolejna cecha, która jest zupełnie odwrotna do mojej.
Roześmiała się, nie mogąc w to uwierzyć.
Może nie jestem aż taka strasznie pedantyczna, ale uwielbiam mieć porządek. Uwielbiam mieć wszystko na swoim miejscu i nie znoszę bałaganu.
Powiedziała ze śmiechem.
Poza tym strasznie jestem uparta i zawsze stawiam na swoim. Potrafię też walczyć o swoje zdanie.
***********
Marco
Gdy się tylko przebrał chwycił swoją podręczną torbę i wskoczył do samochodu, by wybrać się na oglądanie mieszkania.
Oby coś z tego wyszło...
Powtarzał z nadzieją.
************
Daniel
Spojrzał na chłopaka, który chwycił Milagros za rękę i mina mu zrzedła. Przedarł się przez tłum więc i odepchnął lekko nieznajomego.
Co chcesz od mojej dziewczyny?
Zapytał agresywnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pecas
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Nie 22:09, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Dawid
uuuaaa
Zaśmiał się
Aż dziw, że tak nas do siebie ciągnie skoro jesteśmy takimi przeciwnościami. A powiedz mi oglądasz telewizję? Bo nie lubię tego robić...
Spytał ze śmiechem będąc jednocześnie coraz bardziej zafascynowanym swoją ukochaną
--------------------------------
Milagros
Nie bardzo...
Zaśmiała się gdyż nieznajomy przypominał jej kogoś ale nie mogła przypomnieć sobie kogo.
Spokojnie tylko rozmawiamy...
Rzuciła szybko gdy podszedł do nich Daniel. Złapała chłopaka za ramie
Przecież nic się nie stało...
Dziewczyną?
Spytał wyraźnie zszokowany mężczyzna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|